Aż 63,5% Polaków bierze pod uwagę, że ze względu na pandemię koronawirusa w ostatniej chwili będzie musiało zrezygnować z letnich planów urlopowych – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Europa Ubezpieczenia. Jednocześnie COVID-19 istotnie skrócił w badanej grupie Polaków średnią długość wyjazdu urlopowego.
Zestawiając plany dotyczące tegorocznego wypoczynku z realnymi zachowaniami urlopowymi z 2019 roku widać wyraźnie, że pandemia wpłynęła na skrócenie czasu wyjazdu wakacyjnego. Jednocześnie blisko połowa badanych zgodziła się z twierdzeniem, że ze względu na koronawirusa częściej będzie wybierało się w najbliższym sezonie letnim na kilkudniowe, spontaniczne wyjazdy – kosztem dłuższego, zaplanowanego wcześniej urlopu. Ten trudny dla wszystkich czas zmienił sposób planowania wakacyjnego wypoczynku. Przystosowanie się do tych trwałych zmian w zachowaniach Polaków będzie wyzwaniem dla branży ubezpieczeniowej
- mówi Marat Nevretdinov, prezes Europa Ubezpieczenia.
Średni czasu wyjazdy wakacyjnego będzie w 2021 roku o ponad jeden dzień krótszy niż w 2019 roku - wynika z badania Europa Ubezpieczenia.
U progu trzeciej fali pandemii plany wakacyjne Polaków najlepiej opisuje jedno słowo: niepewność. Z jednej strony możemy się spodziewać szturmu na krajowe kurorty i obiekty turystyczne. Z drugiej strony, duża część badanych nie wie jeszcze, co będzie robić latem. Ze względu na często zmieniające się restrykcje wielu z nich decyzję dotyczącą wyjazdów będzie podejmować w ostatniej chwili. Jeśli dodamy do tego wysoki poziom gotowości do skorzystania z szybkich, krótkoterminowych ubezpieczeń – zadeklarowało go 45,8% respondentów – to możemy się spodziewać ogólnego wzrostu popytu na tego typu usługi
– mówi Tomasz Janas, ekspert ds. ubezpieczeń podróżnych w Europa Ubezpieczenia.